Mroźny budzik - metamorfoza zegara cz2.

Witajcie. 

Ostatnio udzieliły mi się zimowe klimaty. 

Po rdzawym budziku przyszła kolej na jego śnieżną odsłonę.

Oczywiście bazę do pracy stanowi zegar, który niebawem będzie dostępny u nas na sklepowych półkach dla wszystkich chcących popróbować sił z tematem.

Po rozebraniu go na części pierwsze i przemalowaniu białym gessem 

na elementy nałożyłem pastę strukturalną śnieg.

Moją konwencja nałożenia pasty śnieg była taka by wyglądało, że pada on jedynie z góry.

Również na tarczy zegara w jej dolnej części znalazła on swoje miejsce. 

Dodatkowo cyferblat ozdobiłem poprzez maskę śnieg pastą strukturalną 3D perłowe srebro

Dodatkiem i elementem lodowym jest szkło lustrzane tłuczone umocowane na Heavy Body Gel glossy. a całość tarczy została dodatkowo przyprószona brokatami śnieg szklisty i biała perła.

Funkcję orientacji godziny 12 pełni Kluczyk zawieszka natomiast pozostałe godziny domalowałem cienkopisem, który na świeżym gessie delikatnie się rozlał dając wrażenie jak gdyby był pod lodem.

Obudowę przyozdobiłem kłódeczką pasująca do kluczyka i Kwiatkiem kryształowym.

Na dzwonku znalazły swe miejsce serduszka srebrne i całość obudowy również została obsypana brokatem .

 Całość kompozycji dopełniają kryształki samoprzylepne na ramce obudowy i pojedyncze kryształki szkła tłuczonego.  

  

Produkty użyte w pracy:

Dziękuję za uwagę :)

Jeśli się podobało zachęcam do pozostawienia komentarza.
I zapraszam do sklepu www.apscraft.pl