Witajcie!
Mam na imię Agnieszka, w internetowym świecie zaś częściej spotkacie mnie jako Eritę. Prowadzę blog Nożyczki Rudej, które na szczęście służą mi głównie do cięcia papieru! A jeśli chodzi o nożyczki mam ich nieskończoność… Ostatnio dostały nawet własną szufladę! Kiedy jednak przychodzi co do czego i tak najpotrzebniejsze gdzieś znikają, znacie to?
Jestem trochę niespokojną, kreatywną duszą, która uwielbia rozwijać swoje pasje, w tym głównie papieromaniactwo w czystej formie, i eksperymentować z coraz to nowymi technikami i materiałami. Właśnie ta możliwość nieskończonych kombinacji i nowych odkryć urzekła mnie w cardmakingu, każdy odnajdzie tutaj coś dla siebie. Ja zaś oprócz bezsprzecznej miłości do kartek, uwielbiam również inne, nieco bardziej masywne formy, w tym choćby albumy, notesy, czy exploding boxy. W moim stylu, który Wy zapewne dostrzeżecie szybciej niż ja sama, pomimo bogactwa elementów da się dostrzec pewne charakterystyczne uporządkowanie. Ostatnio jednak staram się coraz bardziej poszaleć z mediami, więc kto wie, na czym to się skończy?!
Mam nadzieję, że wraz z wspaniałym DT APScraftu uda mi się zainspirować Was do tworzenia wspaniałych i zaskakujących prac. Nie bójcie się próbować!
Dziś specjalnie dla Was przygotowałam karteczkę pełną świątecznego blasku! Do kompletu z kopertą ;)
Bazę do kartki o wymiarach 14,5 na 14,5 cm wycięłam sama z papieru kraftowego, gdyż zależało mi, aby była nieco większa niż te popularnie spotykane 13,5 na 13,5 cm. Papier ma gramaturę 300g/m2 i piękny, ciepły kolor z jednej strony, zaś z drugiej nieco bardziej stonowany. Nie miałam problemy z jego docięciem i zbigowaniem, dobrze się zgiął i nie postrzępił.
Głównym elementem karteczki jest złoty wianek skomponowany z gałązek fasoli, których wygięty kształt idealnie nadawał się do stworzenia jego bazy, uzupełnionych o małe liście czereśni. Uwielbiam ich ażurowy kształt i karbowane brzegi, są cudowne! Dzięki temu, że są lewe i prawe świetnie sprawdzą się w każdej kompozycji.
Złoty wianek ozdobiłam za pomocą dwóch najmniejszych kwiatuszków szcześciarza, są przesłodkie i wszędzie znajdzie się dla nich miejsce. Dzięki swojej niewielkiej wielkości nie obciążyły pracy i mogłam dołączyć do nich jeszcze metalowe, złote dzwoneczki. Na prawdę dzwonią!!!
Niestety kwiatuszki były za małe, abym mogła użyć jako ich środków cynobrowych, oszronionych pręcików, więc dołączyłam je obok. Mają kolor identyczny jak policzki liska, więc obowiązkowo musiałam ich użyć! Dodały pracy ciepła i blasku.
Zwieńczeniem wianka została plastikowa, czerwonozłota kokardka. Bardzo mi się spodobała, jest niezwykle wdzięczna i pięknie się błyszczy. Ja swoją umocowałam na klej na gorąco, aby mieć pewność, że będzie dobrze się trzymać.
Do kompletu w podobnym stylu ozdobiłam kraftową kopertę. Jestem zachwycona jej wielkością! Nareszcie spotkałam się z rozmiarem koperty, konkretnie 15,6 na 15,6 cm, w który bez problemu zmieści się kartka nawet z sporą dawką elementów 3D!
Do tej pory koperty z gotowych zestawów leżały odłogiem, nie wykorzystane, gdyż po dodaniu choćby papierowych kwiatów kartka nie była w stanie się do nich zmieścić, były za małe... Ledwo sama baza do nich wchodziła, a co tu mówić o jakichkolwiek dodatkach! Teraz sądzę, że nie będę miała już takiego problemu.
W sklepie znajdziecie również białe koperty, oba rodzaje serdecznie polecam!
Pozdrawiam,Agnieszka - Erita
Przesłodka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńPiękna praca
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńŚliczna 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuńświetna praca !! a listek fasoli - uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Listek fasoli na prawdę świetnie sprawdził się w tej roli! Użycie go w wianku to była pierwsza myśl jaka przyszła m ido głowy po jego zobaczeniu!
Usuńprzecudna, przesłodka, przeurocza!
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie dziękuję! Cieszę się, że się podoba :)
Usuń